I kolejny raz pojechaliśmy do Bassano del Grappa, a dokładniej do Semonzo, gdzie spędziliśmy udany tydzień na lataniu. Nowe otoczenie, inne latanie, troszkę inny start;) i zdobyte doświadczenie pozwoliły na poprawę umiejętności pilotów biorących w nim udział. Oprócz latania był również czas na lody:) oraz kawę i ciastko w miłym towarzystwie „na Cimie”. Towarzystwo jednego z najlepszych PPG-ntów w Polsce Ryśka z jego przemiłą partnerką zaowocowało teorią co do filozofii latania „napędowego”. Niektórych zaskoczył fakt, iż pomijanie latania swobodnego nie jest dobrym podejściem do PPG…
Kolejny wyjazd Bassano del Grappa
on 18 września 2016
with
Brak komentarzy